W dniach 30.06 – 2.07 członkowie naszego Stowarzyszenia wraz z przyjaciółmi z Memoriae Fidelis, Wolności i Demokracji i Wspólnoty Polskiej udali się na Wileńszczyznę aby zamanifestować swoje niezadowolenie z dyskryminacji Polaków
KoLega Wojciech Żmijewski, prezes O/Poznań z przejęciem dodaje, że nasi Rodacy są tam systematycznie pozbawiani kolejnych praw przysługującym mniejszościom narodowym min. prawa do używania języka ojczystego w szkołach czy dwujęzycznych nazw ulic w miejscowościach, w których ludność rdzennie polska stanowi większość mieszkańców.
Wyprawę na Litwę rozpoczęliśmy od protestu w Krasnogrudzie, urokliwie położonej miejscowości na pograniczu polsko-litewskim, gdzie prezydent RP Bronisław Komorowski otworzył Międzynarodowe Centrum Dialogu. Na transparentach protestujących dostrzec było można takie hasła jak Język polski w urzędach, Język polski w przedszkolach, odpowiednio: w szkołach, na ulicach czy Stop dyskryminacji Polaków na Litwie! Wart odnotowania jest fakt, iż wśród protestujących znaczną część stanowili młodzi ludzie, co daje nadzieję na wzrost znaczenia patriotyzmu i przywiązanie do narodowych wartości właśnie wśród młodych pokoleń.
– Wraz z członkami wspomnianych wyżej organizacji w tą podróż na wschodnie Kresy udali się z nami także przedstawiciele Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, którzy w trakcie wyjazdu zebrali unikalny materiał prasowy, radiowy oraz telewizyjny. Można odsłuchać relacji radiowej przygotowanej przez Agnieszkę Piwar z radia Niepokalanów.
KoLibranci po udanym proteście w Krasnogrudzie i spotkaniu z licznie przybyłymi reprezentantami mediów udali się do Trok, historycznej twierdzy z połowy XIV wieku. Tam nastąpiła chwila odpoczynku przy tradycyjnych potrawach kuchni karaimskiej ( Troki są siedzibą Karaimów, sprowadzonych z Krymu przez Księcia Witolda na początku XV wieku ). Obserwując urokliwe pejzaże KoLeżanki i KoLedzy wraz z przyjaciółmi dyskutowali o dalszym przebiegu akcji i planowali harmonogram spotkań na kolejne dni.
– W trakcie tej wyprawy nie zabrakło także kilku chwil na zwiedzanie urokliwego miasta Wilna, gdzie na każdym kroku można natknąć się na wyraźne ślady polskości. Przed powrotem do domu nie mogliśmy zapomnieć o wspólnej modlitwie pod Ostrą Bramą i odwiedzinach cmentarza na Rossie- kończy Wojtek.
– Czas spędzony na Wileńszczyźnie uważam za niezwykle owocny – dzięki wiedzy o sytuacji większości polskiej na terenach znajdujących się pod litewską administracją i dzięki nowe, wartościowe znajomości- zgadza się z przedmówcą KoLega Adrian Kuklińskiprezes O/ Kraków.
– Jako osoba w miarę zorientowana w sprawach wileńskich zdawałem sobie sprawę z bardzo złej sytuacji Polaków na Wileńszczyźnie, a mimo to byłem zaskoczony stopniem agresji ludności napływowej tj. Litwinów w stosunku do gospodarzy tj. Polaków. Spotkaliśmy się z bardzo niemiłą atmosferą w Wilnie. Miejscowi Polacy tak bardzo obawiali się dalszych prześladowań przez litewskie społeczeństwo, że poprosili uczestników wyprawy z Korony RP o odwołanie planowanych pikiet. Tłumaczono nam, że zostanie to wykorzystane w antypolskiej nagonce na Litwie (że protesty są rzekomo inspirowane przez rząd w Warszawie). Oczywiście spełniliśmy ich prośbę. Uważam, że naszym zadaniem jest działanie na miejscu, w Polsce- stwierdza Adrian.- Musimy wywierać presję na rządzących, aby rozwiązali problem niszczenia polskości na ziemiach polskich pod litewską administracją.W końcu od czegoś mamy wojsko- kończy relację.
Prosimy o wypełnienie wszystkich pól deklaracji zgodnie z prawdą oraz odesłanie jej skanu na adres koliber@koliber.org. Następnie skontaktuje się z Państwem prezes lokalnych struktur i poinformuje, jak dokończyć proces rekrutacji i w jaki sposób zacząć z nami działać.
Potrzebujemy tylko Twojego adresu mailowego, na który będziemy wysyłać newsletter. Nie poprosimy Cię o żadne inne dane osobowe.
Bycie Sypmatykiem naszego stowarzyszenia, choć ma wiele korzyści, nie wiąże się z żadnymi opłatami czy składkami.
© 1999-2023 Stowarzyszenie Koliber, ul. Żurawia 47/49 lok. 205, 00-680 Warszawa.