Szczecin to najbardziej wysunięte na zachód miasto, któremu nie obca jest idea konserwatywno-liberalna, a to za sprawą oddziału KoLibra. Na jego czele stoi KoLega Adam Surmacz, który ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Szczecińskim. Liberał gospodarczy o głębokiej wrażliwości, co udowodnił chociażby angażując oddział w „Szlachetną Paczkę” przed Świętami Bożego Narodzenia. Sekretarz Agnieszka Gańko miała przyjemność przeprowadzić krótki wywiad z KoLegą Adamem Surmaczem, prezesem O/Szczecin.

Szczecin to najbardziej wysunięte na zachód miasto, któremu nie obca jest idea konserwatywno-liberalna, a to za sprawą oddziału KoLibra. Na jego czele stoi KoLega Adam Surmacz, który ukończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Szczecińskim. Liberał gospodarczy o głębokiej wrażliwości, co udowodnił chociażby angażując oddział w „Szlachetną Paczkę” przed Świętami Bożego Narodzenia. Sekretarz Agnieszka Gańko miała przyjemność przeprowadzić krótki wywiad z KoLegą Adamem Surmaczem, prezesem O/Szczecin.

Agnieszka Gańko: Jak trafiłeś do KoLibra?

Adam Surmacz: 8 lat temu mój dobry KoLega Mateusz Wagemann wpadł na pomysł, aby założyć KoLibra w Szczecinie. Zebrał jeszcze kilka osób i założyliśmy oddział, Mateusz oczywiście został Prezesem. Dziś wielu KoLegów Założycieli aktywnie działa w
KoLibrze, a Ci, którzy nie działają, głównie ze względu na brak wolnego czasu, utrzymują z nami kontakt, a Mateusz dziś oczywiście jest w Zarządzie (jako sekretarz- przypis AG).

Do czego przywiązujesz większą wagę- konserwatyzmu obyczajowego
czy wolności gospodarczej?

Wolność gospodarcza jest najważniejszym priorytetem dla mnie i myślę, że dla większości KoLibrantów, ale ostatnimi czasy lubię zgłębiać temat Konserwatyzmu i coraz bardziej nim przesiąkam… Może to ze względu na wiek 🙂 Świeże i ciekawe spojrzenie na temat
konserwatyzmu napotkałem ostatnio w kwartalniku „Myśl.pl -Konserwatyzm jutra” -polecam.

Kierujesz pracą struktur KoLibra w Szczecinie. Czy duża odległość od pozostałych oddziałów sprawia Ci trudność w krzewieniu idei czy wręcz przeciwnie?

Duża odległość to nie problem, bardziej ubolewam nad tym, że nie mam czasu na to, aby jeździć na Rady Krajowe oraz ogólnopolskie imprezy Kolibra.

Są plany otwarcia koła Stowarzyszenia w Barlinku. Od niedawna prowadzony jest profil O/Szczecin na Facebooku. Skąd tyle zapału do działania?
To są eksplozje entuzjazmu i zapału członków i sympatyków KoLibra. Facebooka, ale także elektroniczną bibliotekę, dropboxa i profesjonalny mailing zrobił KoLega Boguś Tarnowski. Przygotował to, pomimo że jest bardzo zapracowanym człowiekiem, dostawałem od niego maile w środku nocy 🙂 Natomiast koło w Barlinku „od podstaw” zakłada KoLega Wojtek Adamiok, pokładam w Nim wielkie nadzieje. Myślę, że za jakiś czas koło przekształci się w oddział.

Twój oddział, najbardziej ze wszystkich, zaangażował się w kampanię „Polska bez długu„. Wygłosiłeś prelekcję dla studentów, przygotowaliście również spotkanie z prof. Alberto L. Platanoffem. Czy zamierzasz jeszcze w jakiś sposób włączyć się w akcję?

Kampanię udało się zorganizować dzięki Łukaszowi Jakackiemu z koła naukowego „Aktywni Studenci” na Uniwersytecie Szczecińskim.  Mam kilka pomysłów na kontynuację kampanii, ale to na razie niespodzianka. W najbliższy  czasie chcemy bezpośrednio realizować misję KoLibra i wystartować w wyborach do rad osiedli miasta Szczecin. Akcję wyborów koordynuje były Prezes szczecińskiego oddziału KoLega Paweł Szut.

Choć KoLiber nie ma jeszcze statusu Organizacji Pożytku Publicznego można przekazać 1% odpisu na rzecz projektów współorganizowanych przez Twój oddział, prawda?

Tak, udało nam się porozumieć z Fundacją im. Bolesława Chrobrego. Pieniądze, które będą oznaczone tytułem „WOLNY RYNEK„, zostaną przekazane na działania wspólnie organizowane i które będą miały na celu szerzenie idei liberalizmu gospodarczego. Pokładam w tej akcji wielkie nadzieje. Liczę, że znajdzie się wielu podatników, którzy zechcą przeznaczyć swój 1 % ciężko zarobionych pieniędzy, aby w przyszłości te pieniądze łatwiej się zarabiało.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

Warto przypomnieć, że Adam podczas spotkania o długu publicznym ze studentami, chcąc samemu  dać dobry przykład, definitywnie rozprawił się z własną złotą kartą kredytową. Jakie niespodzianki szykuje oddział? Zachęcam Czytelników do odwiedzenia profilu KoLegów na FB i monitorowania licznych działań.