Szerokim echem w mediach odbiła się tragedia, która w nocy z 6 na 7 marca wydarzyła się w warszawskim Szpitalu Świętej Rodziny. W wyniku nieudanej aborcji dziecka w dwudziestym czwartym tygodniu ciąży na świat przyszło żywe niemowlę, które przez godzinę umierało przy bezczynności personelu placówki.
W związku z zaistniałą sytuacją pragniemy wyrazić nasze oburzenie i sprzeciw wobec zachowania personelu szpitala.
Jako Stowarzyszenie o profilu konserwatywnym, dla którego fundamentalną wartością jest troska o rodzinę oraz obrona życia i godności człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, nie możemy pozostać obojętni na wielką krzywdę bezbronnej istoty.
Kategorycznie sprzeciwiamy się sytuacji, w której personel medyczny, zamiast leczyć i świadczyć pomoc pacjentom w potrzebie, pozostaje biernym i w konsekwencji przyczynia się do zabijania bezbronnych istnień ludzkich. Najbardziej oburzający jest fakt, że szpital nie podjął najmniejszych nawet działań medycznych, żeby uratować noworodka.
Znamienna jest opinia prof. Janusza Gadzinowskiego, kierownika Kliniki Neonatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, który zwraca uwagę na statystykę. Gdy w wyniku nieskutecznie przeprowadzonej aborcji, w dwudziestym czwartym tygodniu ciąży urodziło się żywe dziecko, miało ono aż 2/3 szans na uratowanie [1]. Za skandaliczną uważamy sytuację, w której lekarz rezygnuje z ratowania człowieka.
Mamy głęboką nadzieję, że w stosunku do osób odpowiedzialnych za zbrodnię zostaną wyciągnięte konsekwencje, a cała sytuacja uświadomi Polakom jak wielkim złem jest aborcja. Uważamy, że to dramatyczne zdarzenie musi się spotkać z kategoryczną reakcją nie tylko ze strony władz stolicy, ale także władzy sądowniczej, a w konsekwencji także ustawodawczej. W tym miejscu popieramy wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa złożony przez Fundację SOS Obrony Poczętego Życia [2] oraz zawiadomienie, które wystosował Poseł na Sejm RP Paweł Liroy-Marzec [3].
Zachowanie lekarzy w Szpitalu Świętej Rodziny pokazuje, że niezbędne są skuteczne działania, które wyeliminują funkcjonowanie placówek, w których przeprowadzane są zabiegi aborcyjne.
Kluczowa w tym aspekcie jest działalność edukacyjna na rzecz ochrony życia od poczęcia, którą Stowarzyszenie KoLiber od wielu lat aktywnie realizuje.
W tym celu powołaliśmy ogólnopolski projekt „KoLiber dla Życia”, który ma za zadanie m.in. uświadamianie polskiego społeczeństwa na temat tego czym jest aborcja, w jakich polskich placówkach medycznych jest ona dokonywana oraz jak poważnym problemem społecznym jest zabijanie nienarodzonych dzieci w Polsce.
W ramach akcji „KoLiber dla Życia” zorganizowaliśmy konkursy plastyczne oraz warsztaty z zakresu prawa, medycyny i bioetyki . Przeprowadziliśmy także trasę z filmem „October baby”, która zgromadziła blisko 17 tysięcy widzów w ponad 30 miejscowościach.
Stworzyliśmy ulotki informacyjne z adresami Domów Samotnej Matki, Ośrodków Adopcyjno-Opiekuńczych, oknami życia i telefonami zaufania, które rozpropagowujemy w całej Polsce.
Nasza Inicjatywa pro-life cieszy się poparciem wielu znanych i zasłużonych osób, które weszły w skład Komitetu Honorowego. Są to m.in. prof. Bogdan Chazan, Grzegorz Braun, prof. Jacek Bartyzel, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Paweł Kukiz, Rafał Ziemkiewicz, Przemysław Babiarz.
Natalia Kucharska, koordynator akcji „KoLiber dla Życia”
Kamil Rybikowski, Prezes Stowarzyszenia KoLiber
[1] Źródło: http://gosc.pl/doc/3021242.Co-naprawde-stalo-sie-w-Szpitalu-Swietej-Rodziny
[2] Źródło: http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1593119,Prokuratura-wszczela-postepowanie-ws-aborcji-w-Szpitalu-Swietej-Rodziny
[3] Źródło: http://wpolityce.pl/polityka/284874-liroy-interweniuje-ws-nieudzielenia-pomocy-umierajacemu-dziecku-zlozyl-zawiadomienie-do-prokuratury
Prosimy o wypełnienie wszystkich pól deklaracji zgodnie z prawdą oraz odesłanie jej skanu na adres koliber@koliber.org. Następnie skontaktuje się z Państwem prezes lokalnych struktur i poinformuje, jak dokończyć proces rekrutacji i w jaki sposób zacząć z nami działać.
Potrzebujemy tylko Twojego adresu mailowego, na który będziemy wysyłać newsletter. Nie poprosimy Cię o żadne inne dane osobowe.
Bycie Sypmatykiem naszego stowarzyszenia, choć ma wiele korzyści, nie wiąże się z żadnymi opłatami czy składkami.
© 1999-2023 Stowarzyszenie Koliber, ul. Żurawia 47/49 lok. 205, 00-680 Warszawa.