Najnowsze wydanie dostępne pod adresem: http://www.goniec.koliber.org/ i przez kanał RSS: http://www.goniec.koliber.org/rss.
Drodzy Czytelnicy,
jeśli przed dwoma miesiącami pisałem o dużych zmianach w „Gońcu”, to dziś możemy chyba mówić o małej rewolucji. Udało nam się bowiem wdrożyć zapowiadane zmiany w formacie wydawania naszego czasopisma. Dzięki wielkiej pracy wykonanej przez Tomka Marszała dzisiejszy „Goniec” jest czymś zupełnie nowym. Od dziś pierwszorzędnym miejscem publikacji jest strona internetowa. Wersja w PDF-ie, która prawdopodobnie będzie się pojawiać przy kolejnych numerach, by umożliwić ściąganie naszego czasopisma na dysk będzie jedynie dodatkiem…
Najnowsze wydanie dostępne pod adresem: http://www.goniec.koliber.org/ i przez kanał RSS: http://www.goniec.koliber.org/rss.
Drodzy Czytelnicy,
jeśli przed dwoma miesiącami pisałem o dużych zmianach w „Gońcu”, to dziś możemy chyba mówić o małej rewolucji. Udało nam się bowiem wdrożyć zapowiadane zmiany w formacie wydawania naszego czasopisma. Dzięki wielkiej pracy wykonanej przez Tomka Marszała dzisiejszy „Goniec” jest czymś zupełnie nowym. Od dziś pierwszorzędnym miejscem publikacji jest strona internetowa. Wersja w PDF-ie, która prawdopodobnie będzie się pojawiać przy kolejnych numerach, by umożliwić ściąganie naszego czasopisma na dysk będzie jedynie dodatkiem.
Wierzymy, że łatwość korzystania z nowego formatu czasopisma przypadnie do gustu naszym Czytelnikom. Po prawej stronie cały czas wyświetla się spis treści, dzięki któremu można szybko i sprawnie przemieszczać się pomiędzy artykułami poprzez jedno kliknięcie. Na naszej stronie można też przeczytać lub pobrać poprzednie numery z ostatnich lat w wersji PDF. Nareszcie nie trzeba wchodzić na chomika! Z czasem zamierzamy przynajmniej najważniejsze artykuły udostępnić również do przeczytania na stronie.
Jednym z najistotniejszych wydarzeń ostatnich tygodni były wybory do Parlamentu Europejskiego, stąd poświęcamy im gros miejsca w obecnym numerze. Na początek znakomite podsumowanie wyborów pióra Stefana Sękowskiego. Następnie bardzo ciekawa dyskusja na temat szans i zagrożeń, które niesie ze sobą istnienie Unii Europejskiej pomiędzy członkami rzeszowskiego KoLibra Grzegorzem Lepianką i Karolem Salą, którzy mają na te sprawy bardzo różne zapatrywania.
Warto zajrzeć również do pozostałych tekstów. W sposób szczególny polecam kolejny znakomity artykuł Ani Grabińskiej, którego poziom godny jest doskonałego czasopisma kulturalnego.
Nie jesteśmy jeszcze na mecie, jeśli chodzi o nasze zmiany w „Gońcu”. Ale powoli zbliżamy się do finiszowych metrów. Kolejny numer (wrzesień–październik), po wakacyjnej przerwie. Mamy nadzieję, że wtedy będziemy mogli powiedzieć, że udało nam się wykonać zaplanowaną robotę. Z pożytkiem dla naszych Czytelników.
Paweł Pomianek
Prosimy o wypełnienie wszystkich pól deklaracji zgodnie z prawdą oraz odesłanie jej skanu na adres koliber@koliber.org. Następnie skontaktuje się z Państwem prezes lokalnych struktur i poinformuje, jak dokończyć proces rekrutacji i w jaki sposób zacząć z nami działać.
Potrzebujemy tylko Twojego adresu mailowego, na który będziemy wysyłać newsletter. Nie poprosimy Cię o żadne inne dane osobowe.
Bycie Sypmatykiem naszego stowarzyszenia, choć ma wiele korzyści, nie wiąże się z żadnymi opłatami czy składkami.
© 1999-2023 Stowarzyszenie Koliber, ul. Żurawia 47/49 lok. 205, 00-680 Warszawa.