Jak relacjonuje wczorajszy Dziennik Bałtycki: „prawie tysiąc podpisów przeciwko zakazowi handlu po godz. 22 w Wejherowie zebrali członkowie stowarzyszenia KoLiber. Dokumenty już trafiły do radnych, którzy obiecali przemyśleć sprawę”.

Treść wspomnianej uchwały publikowaliśmy już na stronie oddziału Trójmiasto. Mieszkańcy wzywają radnych do cofnięcia ich zdaniem niefortunnej decyzji.

– Pragniemy w ten sposób wyrazić nasze ogromne rozczarowanie nieuzasadnionym utrudnieniem życia mieszkańców, jakim jest ograniczenie handlu – mówi Bogusław Gosz, sekretarz oddziału trójmiejskiego stowarzyszenia KoLiber.

Jak relacjonuje wczorajszy Dziennik Bałtycki: „prawie tysiąc podpisów przeciwko zakazowi handlu po godz. 22 w Wejherowie zebrali członkowie stowarzyszenia KoLiber. Dokumenty już trafiły do radnych, którzy obiecali przemyśleć sprawę”.

Treść wspomnianej uchwały publikowaliśmy już na stronie oddziału Trójmiasto. Mieszkańcy wzywają radnych do cofnięcia ich zdaniem niefortunnej decyzji.

– Pragniemy w ten sposób wyrazić nasze ogromne rozczarowanie nieuzasadnionym utrudnieniem życia mieszkańców, jakim jest ograniczenie handlu – mówi Bogusław Gosz, sekretarz oddziału trójmiejskiego stowarzyszenia KoLiber. – Nie sposób pominąć kwestii, iż w dobie perturbacji ekonomicznych każde ograniczenie swobody działalności gospodarczej może być rozpatrywane w kategorii swoistego sabotażu. W piśmie zwrotnym na nasz poprzedni apel w tej sprawie, przewodniczący Rady Miasta, Piotr Bochiński, podkreślił, iż „Rada Miasta kieruje się potrzebami mieszkańców jako jedynym celem”. Ponieważ nikt do tej pory tego nie uczynił, postanowiliśmy zwrócić się do mieszkańców z zapytaniem o ich zdanie w tej sprawie. Efekt naszych działań przedstawiamy w postaci petycji z ponad 850 podpisami sprzeciwu przeciwko zakazowi handlu po godz. 22.

Przekazanie podpisów przez koło Wejherowo Stowarzyszenia KoLiber szeroko relacjonowały lokalne media: Dziennik Bałtycki, TV Chopin oraz Radio Gdańsk.

Kolejny ruch w tej sprawie należy do radnych. Liczymy na ponowne zajęcie się sprawą i uszanowanie głosu mieszkańców Wejherowa.