W ubiegłą niedzielę (25 maja) odbył się konwent nadzwyczajny Stowarzyszenia KoLiber, mający na celu wybór nowego prezesa stowarzyszenia. Na to stanowisko delegaci wybrali KoLegę Marka Morawiaka, wieloletniego prezesa Oddziału Gliwickiego i szefa Sekcji Marketingowej.
Gratulujemy!
Tego samego dnia członkowie naszej organizacji wzięli także udział w Marszu Dla Życia i Rodziny. Pozdrawiamy organizatorów i uczestników oraz zachęcamy do zapoznania się z relacjami prasowymi.
W ubiegłą niedzielę (25 maja) odbył się konwent nadzwyczajny Stowarzyszenia KoLiber, mający na celu wybór nowego prezesa stowarzyszenia. Na to stanowisko delegaci wybrali KoLegę Marka Morawiaka, wieloletniego prezesa Oddziału Gliwickiego i szefa Sekcji Marketingowej.
Odchodzący prezes przedstawił delegatom obecny stan stowarzyszenia, swoje dokonania i plany, które będzie musiał zrealizować jego następca. Później nadszedł czas na przedstawienie kandydata, programu i głosowanie.
Marek Morawiak w swoim expose za najważniejsze aspekty prezesury określił między innymi zacieśnianie współpracy z organizacjami międzynarodowymi, realizację innowacyjnych projektów m.in. political school, zmianę sposobu zarządzania i wzrost znaczenia Kolibra na tle innych organizacji pozarządowych.
Gratulujemy!
Tego samego dnia członkowie naszej organizacji wzięli także udział w Marszu Dla Życia i Rodziny. Pozdrawiamy organizatorów i uczestników oraz zachęcamy do zapoznania się z relacjami prasowymi.
Prosimy o wypełnienie wszystkich pól deklaracji zgodnie z prawdą oraz odesłanie jej skanu na adres koliber@koliber.org. Następnie skontaktuje się z Państwem prezes lokalnych struktur i poinformuje, jak dokończyć proces rekrutacji i w jaki sposób zacząć z nami działać.
Potrzebujemy tylko Twojego adresu mailowego, na który będziemy wysyłać newsletter. Nie poprosimy Cię o żadne inne dane osobowe.
Bycie Sypmatykiem naszego stowarzyszenia, choć ma wiele korzyści, nie wiąże się z żadnymi opłatami czy składkami.
© 1999-2023 Stowarzyszenie Koliber, ul. Żurawia 47/49 lok. 205, 00-680 Warszawa.