Polskie jabłka podbiły świat, a to za sprawą akcji #JedzJabłka, o której rozpisują się The Guardian, The Economist, BBC czy nawet Russian Today. Według Marka Sawickiego wystarczy zjeść w ciągu roku dodatkowe 4,5 kg jabłek, by zrekompensować straty wynikające z rosyjskiego embarga. Dr Bożena Nosecka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej uważa, że za sprawą akcji realne staje się już zwiększenie konsumpcji jabłek o dodatkowe 2-3 kg na osobę. Sama akcja budzi jednak wiele kontrowersji, szczególnie w środowisku konserwatywno-liberalnym, w znacznej części odwołującym się do austriackiej szkoły ekonomii. Czy Ludwig von Mises lub Fryderyk Bastiat byliby dziś w stanie wyjaśnić nam, czego tak naprawdę nie widać, gdy widać to, że jemy polskie jabłka?