Przypominają one politykę Związku Sowieckiego, który podobnie jak dziś brukselscy biurokraci rościł sobie prawo do decydowania o ustroju, prawie i stopniu niepodległości państw wchodzących w skład Bloku Wschodniego. Właśnie wobec Węgier w 1956 roku ZSRR podjął działania mające na celu przerwać reformy tego kraju. Jakże wymowny jest fakt, że dziś UE broniąc praw węgierskiej partii socjalistycznej, występuje w obronie tych sił, które w tamtym okresie zniszczyły węgierski sen o niezależności i na ponad 30 lat uzależniły ten kraj od ZSRR. Można wręcz powiedzieć, że następuje proces sowietyzacji UE w zakresie sposobu jej relacji z państwami członkowskimi.
Polska chcąc zachować swoją suwerenność nie powinna stać obojętnie wobec takich precedensów. Tym bardziej, że historia narodów polskiego i węgierskiego jest ze sobą od lat ściśle związana i to zwłaszcza w walce z „czerwonymi” siłami międzynarodowej polityki. Wszystkich, którzy chcą zamanifestować swój sprzeciw wobec unijnej polityki wobec Węgier, zachęcamy do udziału w demonstracji, która odbędzie się 17 stycznia o godzinie 12.00 pod przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie, przy ul. Jasnej 14/16 (róg Jasnej i Świętokrzyskiej), a także do innych aktów solidarności z naszymi węgierskimi braćmi.
Biuro Prasowe
Stowarzyszenia KoLiber